Jakiś czas temu pojawił się istny hype na studia. Rodziny mające dzieci w wieku szkolnym żyły w pełnym przekonaniu, że tylko papier magistra jest w stanie zapewnić ich pociechom godziwą przyszłość. Skąd się to wzięło?
Jakiś czas temu pojawił się istny hype na studia. Rodziny mające dzieci w wieku szkolnym żyły w pełnym przekonaniu, że tylko papier magistra jest w stanie zapewnić ich pociechom godziwą przyszłość. Skąd się to wzięło?